Jesień to czas zbierania plonów i robienia podsumowań. Coraz krótsze dni i zimniejsze noce przypominają nam o tym, że rok się kończy, że zbliża się czas, w którym zwalniamy tempo, a także planujemy przyszłość. Dlatego w dzisiejszym poście chciałabym zrobić krótkie podsumowanie i napisać Wam o naszej książce, która jest owocem jednej z naszych najbardziej niesamowitych podróży. Podróży do Maroka.
2023 to rok, w którym wybraliśmy się na zupełnie nowy kontynent – do Afryki. Planowaliśmy zjechać kawałek zachodniego wybrzeża odwiedzając kilka krajów, ale ostatecznie zatrzymało nas Maroko. Kraj, który staje się coraz bardziej popularny pośród turystów, szczególnie tych podróżujących kamperem. I nic dziwnego – oferuje on przede wszystkim wspaniałą pogodę, niekończące się wybrzeże, ciekawą kulturę i niezwykle gościnnych mieszkańców.
Równocześnie tamtejsza codzienność bardzo różni się od tej znanej nam z Europy – w przestrzeni publicznej spotkamy o wielu więcej mężczyzn, pory dnia wyznacza śpiew muezina, w lokalnych sklepikach nie ma cen, a językiem, w którym najszybciej nawiążemy rozmowę jest francuski. Te codzienne niuanse, które na każdym kroku przypominały nam o tym, że jesteśmy w Afryce spowodowały, że po raz pierwszy w życiu doświadczyliśmy szoku kulturowego. Innymi słowy odczuwaliśmy dość duży dyskomfort i nie umieliśmy znaleźć sobie miejsca w codzienności marokańskiej. Jednak w miarę upływu czasu, obserwując lokasów, ucząc się tutejszej kultury i przyjętych zachowań udało nam się pozbyć strachu i kontynuować naszą podróż. W jej trakcie musieliśmy też zmierzyć się z stereotypami, którymi byliśmy karmieni: o muzułmanach, o Afryce, a także znaleźć odpowiedź na pytanie, czym jest odpowiedzialna turystyka.
Dzięki temu odkryliśmy historię, bogatą kulturę zarówno marokańską jak i rdzennych mieszkańców tej części świata – Amazygów (popularnie nazywanych Berberami, choć sami proszą, by zaprzestać używania tego słowa – dlaczego? Dowiesz się w książce!). Dodatkowo podziwialiśmy przepiękną architekturę, doświadczyliśmy nocy na pustyni, zjeżdżaliśmy po jej piaskach na sandboardzie, widzieliśmy najprawdziwsze oazy i karawany. Spotkaliśmy kozy skaczące po drzewach, pływaliśmy na najdłuższych falach w Afryce, opalaliśmy się, kiedy kalendarz wskazywał na luty.
Po powrocie ta podróż jeszcze długo w nas żyła, czuliśmy się jakbyśmy wrócili z zupełnie innego świata. Dlatego postanowiliśmy dać upust naszym wrażeniom i przeżyciom i napisaliśmy książkę o Maroku. Początkowo miał to być krótki ebook-poradnik o tym jak przetransportować kampera i jak podróżować nim przez Maroko. Jednak w miarę pisania uzmysłowiłam sobie jak ważny jest w poznawaniu Maroka aspekt jego kultury, kodów zachowań, które, kiedy się je pozna, sprawia, że człowiek może swobodnie poruszać się i funkcjonować w tym kraju. Do tego dołożyliśmy polecenia najważniejszych miejsc, które warto odwiedzić i rozrysowaliśmy kilka propozycji tras i… wyszła nam z tego prawdziwa książka, którą zatytułowaliśmy „Poradnik podróży. Wyprawa do Maroka”, którą oddajemy w Wasze ręce.
To, co wydaje mi się w niej cenne to fakt, że opisujemy wszystko nie z pozycji ekspertów, którzy dobrze znają Maroko, ale właśnie z perspektywy osób, które są tam nowe i dla których taka jest również zastana rzeczywistość. Dlatego ta książka dedykowana jest przede wszystkim osobom, które do Maroka wybierają się po raz pierwszy, albo są po prostu ciekawe tego kraju. Olbrzymią wartością tej książki jest to, że wypowiadają się w niej nasi znajomi, którzy również odbyli podróż do Maroka: Tripiarze, Terasfera, NordsideBlog oraz Big5Family – każda z tych ekip wnosi swoje doświadczenie i unikalne przeżycia. Do tego w książce znajdziecie również wypowiedzi Kasi Ławrynowicz, mieszkanki Marrakeszu, która dzieli się swoją niepowtarzalną perspektywą – Polki mieszkającej na stałe w tradycyjnej marrakeszańskiej dzielnicy, pośród Marokańczyków. Dzięki tej książce szybko odnajdziesz się w marokańskiej rzeczywistości, będziesz wiedział/a na jakie zachowania możesz sobie pozwolić i przede wszystkim będziesz rozumieć skąd one się wzięły. To książka, która pomoże Ci stać się świadomym podróżnikiem po Maroku.
Wspominając o osobach, bez których ta książka by nie powstała chcemy jeszcze podziękować za wkład i pracę: Karinie, która zajęła się korektą i redakcją, Mai oraz Justynie, które były odpowiedzialne za stronę wizualną książki: grafiki, układ, skład; Igorowi, który stworzył dla nas przepiękną okładkę oraz drukarni Skleniarz, dzięki które książka zaistniała na papierze. Dziękujemy również Pawłowi Mediteuszowi, który zmotywował nas do wydania jej drukiem i pomógł w znalezieniu drukarni.
Dziękujemy również osobom, które nam zaufały i już zaopatrzyły się we własny egzemplarz. Dzięki Wam możemy realizować dalsze podróże i zbierać materiały na nowe filmy i kto wie… może kolejne książki. Co więcej wspieracie również lokalną marokańską społeczność, ponieważ 10% dochodu z książki przekażemy na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi w Maroku.
Tak więc nasz rok 2023 upłynął pod marokańską flagą. Jesteśmy wdzięczni za to, że możemy poznawać nowe kierunki świata i dzielić się nimi z Wami. Już dziś marzymy o powrocie do Maroka, być może uda nam się ponownie je odwiedzić w nadchodzących latach, kiedy naszą stałą bazą stanie się Portugalia.