W dzisiejszym wpisie chcę się z Wami podzielić pomysłami na spędzanie wolnego czasu w Portugalii. Bo ile można plażować i wylegiwać się na słońcu? Żartuję! Można spędzić tak cały urlop, ale na pewno jest pośród Was i taka grupa osób, która lubi odkrywać naturę i cieszyć się nią podczas spacerów. Właśnie dla Was przygotowałam kilka propozycji tras trekkingowych w różnych częściach Portugalii.
Południowe wybrzeże Algarve
Zacznę od niego, ponieważ większość osób, która wybiera się do Portugalii przyjeżdża właśnie do tego regionu. Praktycznie wzdłuż całej linii brzegowej istnieją ścieżki i przejścia, dlatego warto wybrać się na spacer w miejscu, w którym się właśnie znajdujecie i na pewno traficie na ciekawą trasę. Ja wybrałam dla Was kilka przykładów tych najciekawszych.
Lagos, Ponta Piedade
To krótka trasa po klifach zlokalizowanych na cyplu, na końcu Lagos. Część trasy, od strony plaży Canavial wiedzie po drewnianej kładce, a reszta to ścieżka pomiędzy klifami i fantazyjnymi formacjami skalnymi. Uroku temu miejscu dodaje latarnia morska, która świetnie komponuje się na zdjęciach. Oprócz tego zobaczycie krystaliczną, lazurową wodę, która im bliżej brzegu, tym jaśniejsza. Traficie również na piękne plaże – Praia do Camilo, oraz Praia de Dona Ana. Przy punkcie widokowym Carso Litoral da Ponta de Piedade znajduje się zejście na dół. Eksplorowanie tego terenu może zając Wam od 2-3 godzin.
Carvoeiro, Algar Seco
To w sumie jeszcze krótsza trasa, właściwie spacer, ale umieszczam ją tutaj, ponieważ bardzo ją lubię. Zaraz za Fortem Nossa Senhora da Encarnacao zaczyna się drewniana kładka. Można z niej zejść w wyznaczonych miejscach i zatrzymać się na klifie. Podążając za nią dalej dojdziemy do parkingu – z niego należy zejść schodami na dół. W tamtym miejscu zaczyna się właśnie Algar Seco – ciekawe formacje skalne z jaskiniami. Polecam zacząć od groty, która nazywa się Boneca – na jej końcu znajdziecie balkon skalny, z którego zobaczycie widok na ocean i klify. Jest to świetne miejsce na zdjęcia. Potem należy skierować się z powrotem na schody i wybieramy drugą opcję zejścia, która zabierze nas pomiędzy klify, gdzie zobaczymy wodę wpadającą między skały, a idąc dalej dojdziemy na skraj wybrzeża, po którym wydeptane ścieżki pozwolą nam okrywać dalej to niezwykłe miejsce. 1-2 godziny to czas, potrzebny do przejścia i nacieszenia się tym miejscem.
Trasa siedmiu wiszących dolin (por. Sete Vales Suspensos)
Jest to jeden z najpiękniejszych szlaków wędrówkowych w całej Europie. Znajdziecie tam wiele zachwycających i pocztówkowych widoków. Prowadzi wzdłuż wybrzeża i na trasie można zobaczyć przepiękne plaże, formacje skalne, klify. A także największe atrakcje Algarve – plażę Marinha, oraz jaskinię Benagil (do której nie ma bezpośredniego zejścia, ze względu na jej położenie i kwestie bezpieczeństwa). Nazwa nawiązuje do formacji geologicznej – wiszącej doliny. Jest ona specyficznie ukształtowana, część jej dna jest położona wyżej, od reszty. Stąd nazwa szlaku. Cała trasa, tam i z powrotem liczy 11,4 km. Można przejść ją w całości albo wybrać jakiś ciekawy dla nas fragment. Dużo osób zaczyna od plaży Marinha ze względu na dostępny parking, ale uwaga, w sezonie szybko się zapełnia. Szlak nie należy do trudnych, ale momentami są wymagające podejścia, zalecane jest założenie odpowiedniego obuwia. Ponieważ szlak prowadzi momentami tuż przy linii brzegu, na klifach, należy zachować ostrożność. Czas przejścia to około 4-6 godzin. Na trasie istnieje możliwość zejścia do miasteczka, np. Benagil.
Via Algarviana
To trasa licząca ponad 300 km, wiodąca przez Algarve, ale oddalona od wybrzeża. Daje możliwość poznania tego regionu z dala od atrakcji i turystów. Dzięki niej zakochacie się w spokojnych miejscowościach, łąkach, lasach, a także górach. Ja przeszłam jej niewielki fragment wokół miejscowości Alte. Ponieważ szłam sama i nocowałam we wspomnianej miejscowosci, wyznaczyłam za pomocą aplikacji Maps.Cz trasę zataczającą kółko. Mimo, że przeszłam maleńki fragment znam sporo z miejscowości przez które prowadzi trasa. Dlatego jestem przekonana, że warto się na nią wybrać choćby na jeden dzień. A jeśli kochacie piesze wędrówki możecie przejść większy fragment – o noclegi nie musicie się martwić, w mijanych miastach i wsiach czekają na Was miejsca noclegowe i sklepy. Aby zaplanować swoją trasę polecam odwiedzić oficjalną stronę.
Alentejo
Szlak Rybaków, Fishermans Trail
To przepiękny szlak, którego lwia część przebiega wzdłuż zachodniego wybrzeża. Od niedawna został on wydłużony i prowadzi również przez południową część i kończy się w mieście Luz. Częściowo pokrywa się ze szlakiem Rota Vincentina, który jest dłuższy i rozleglejszy. Warto się na niego wybrać, by lepiej poznać park narodowy Costa Vincentina. Krajobraz, klify i skały różnią się bardzo od południowej części portugalskiego wybrzeża, jest tam dziko, odludnie. Spokój zakłóca jedynie mocno wiejący od oceanu wiatr. Razem z przyjaciółmi wybraliśmy się na dwudniowy trekking, który rozpoczęliśmy przy plaży Bordeira, a zakończyliśmy przy latarni morskiej na przylądku św. Wincentego. Kiedy minęliśmy plaże Amado zostaliśmy tylko my i dzika natura. To był wspaniały spacer i w przyszłości chciałabym przejść cały szlak. Nocować można w miejscowościach, które położone są blisko szlaku, wszystkie potrzebne informacje, łącznie z rozpiską poszczególnych fragmentów można znaleźć na tej stronie.
Północ
Camino de Santiago
To szlak, który prowadzi do hiszpańskiego miasta Santiago de Compostela. Zazwyczaj ludzie idą nim pielgrzymując, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by przejść go bez większych intencji, turystycznie. Szlak ten wiedzie przez całą Portugalię, jednak moim zdaniem najlepiej zacząć go za Porto, lub wybrać fragment na północ od tego miasta. Do wyboru macie kilka wariantów – ja szłam szlakiem centralnym, wiele osób zachwyca się również tym biegnącym wzdłuż wybrzeża. Szlak centralny prowadzi przez wsie, pola, winnice, lasy, na trasie można zobaczyć średniowieczne kościoły i mosty. Od sezonu wiosennego do jesieni jest uczęszczany przez wielu pielgrzymów i piechurów, co może być okazją do poznania ciekawych osób, gdyż zjawiają się na nim ludzie z całego świata. W związku jego dużą popularnością nie powinniście mieć problemów ze znalezieniem miejsca noclegowego. Gorąco polecam wybranie się na dłuższą wędrówkę, najlepiej do samego Santiago. Jest to niesamowite przeżycie, a szlak ze względu na swoją historię i tradycje może być jednym z najpiękniejszych przeżyć w życiu. Jeśli temat Was zaciekawi zapraszam do zobaczenia filmu-relacji z wędrówki mojej i Łukasza. Trasa od Porto do Santiago to około 11-dniowa wędrówka.
Park Serra da Estrela
Jest to park obejmujący pasmo górskie o tej samej nazwie. My w tym roku odwiedziliśmy go po raz pierwszy i wybraliśmy się na krótki trekking. Rozpoczęliśmy go koło Baldio da Fergusia de Cortes do Meio – koło stanowiska i chatki GNR, a zakończyliśmy pod przepięknym wodospadem Poco do Embude. Trasę wyznaczyliśmy za pomocą mapy i szliśmy lasem, omijając położone niżej miejscowości. Wędrówka tam i z powrotem zajęła nam mniej więcej 4 godziny. Jednak Park Serra da Estrela pełen jest pięknych miejsc widokowych, wodospadów, basenów na rzekach i oczywiście szlaków prowadzących przez góry. Warto się tu wybrać, by poznać zupełnie inne, górskie oblicze Portugalii. Propozycje różnych tras znajdziecie klikając tutaj. Na koniec serdecznie polecamy darmowy kemping przy rzece, znajdziecie go na mapie pod nazwą RV park Unhais da Serra.