fbpx

Pokochaliśmy Austrię i na pewno jeszcze tutaj wrócimy. Tym razem tylko przez nią przejechaliśmy zatrzymując się dosłownie w paru miejscach i czujemy wielki niedosyt. Jest to piękny i zadbany kraj, ze świetnymi drogami, wymarzony do samochodowych wycieczek. Krajobrazy są zróżnicowane, ale wszystkie zachwycające: zielone równiny, winnice osadzone na wysokich skałach oraz oczywiście Alpy. Do tego lasy, jeziora i dzwonki krów pasących się hen, gdzieś w górach. Po całym kraju porozsiewane są urokliwe, kolorowe miasteczka i oczywiście duże miasta z pięknymi i eleganckimi gmachami zabytkowych budowli. Austriacy to bardzo mili i uprzejmi ludzie, nie mieliśmy większych problemów z porozumiewaniem się używając języka angielskiego. Z naszego doświadczenia wynika, że Austria to kraj przyjazny Van life’owi. Trzeba jedynie z rozwagą wybierać trasy górskie- sprawdzając spadki i kręte drogi, biorąc pod uwagę możliwości naszego samochodu.

Poniżej lista naszych miejsc noclegowych:

Scheibbs

Nocleg w małym miasteczku, na parkingu. Przyjechaliśmy na miejsce koło 22.
Współrzędne: 48°00’14.1″N 15°09’56.3″E / 48.003924, 15.165636
Opis miejsca postoju: Parking pośrodku miasteczka, tuż przy rzece, równo i bezpiecznie.
Plusy: Blisko sklepy, spokojna okolica, nad rzeką miejsce do czerpania wody pitnej, toalety dostępne na stacji pociągowej. Jest gdzie biegać.
Minusy: Musieliśmy zachować się w miarę cicho, by nie wzbudzać podejrzeń.
Wrażenia z okolicy: Urocze austriackie miasteczko, położone w malowniczej okolicy- nad rzeką, pośród zielonych wzniesień. Kolorowe domki, nieśpieszne poranki, mili mieszkańcy. Jak najbardziej polecamy.

Gruner See

Nocleg przy drodze, przy jakimś starym magazynie.
Współrzędne: brak, niestety nie zapisaliśmy ich.
Opis miejsca postoju: maleńka wioska, gdzieś w okolicach Gruner See, mniej więcej 15 minut drogi od parkingu tejże atrakcji.
Plusy: Bezpiecznie i niedaleko od Gruner see.
Minusy: Brak sklepów, musieliśmy się zachowywać cicho i niepozornie.
Wrażenia z okolicy: Dlaczego piszę o tym miejscu, mimo że nie mam dokładnych współrzędnych? Otóż okoliczne wioseczki wszystkie są bardzo do siebie podobne. Wydaje mi się, że wystarczy znaleźć jakiś parking lub miejsce na poboczu i po prostu zaparkować. Wątpię, żeby policja mogła nas skontrolować, bo raczej komisariaty znajdują się w większych miasteczkach. W miejscowości Sankt Katharein an der Laming znajduje się malutki parking, niedaleko drogi, wydaje mi się, że tam również można się bezpiecznie zatrzymać. My mieliśmy tam przerwę na kawę.

Jezioro Stausse Soboth

Nocleg na parkingu przy campingu, tuż nad jeziorem. Przyjechaliśmy wieczorem.
Współrzędne: 46°40’46.7″N 15°02’23.8″E / 46.679645, 15.039938
Opis miejsca postoju: Dość spory parking znajdujący się tuż nad jeziorem, obok campingu. Bezpiecznie. Trafiliśmy tam w okresie, kiedy camping był zamknięty. Codziennie jest otwarta malutka kawiarnia na campingu, gdzie przyjeżdża właściciel. Camping kosztuje 10 euro, co jest dobrą ceną, bo miejsce jest przepiękne. Jeśli przyjedziecie tam w czasie, kiedy camping jest otwarty, bądź właściciel jest w pobliżu możliwe, że nie pozwoli Wam nocować na parkingu- nam rano powiedział, ze jest to nielegalne, ale nie robił problemów z racji burzy, która nas zmusiła do zatrzymania się tam.
Plusy: Dostęp do łazienek, piękna okolica: jezioro, góry, lasy. Możliwość uprawiania sportów wodnych, pływania w jeziorze. Kawiarnia.
Minusy: Miejsce jest położone bardzo wysoko w górach, nie polecamy dla dużych kamperów czy dużych vanów, jak nasz, bo zjazd z góry był ekstremalnie trudny, spaliliśmy hamulce.
Wrażenia z okolicy: Jest to jezioro położone wysoko w górach, pośród lasów. Okolica jest zachwycająca, wymarzona dla osób, które lubią zaszyć się w naturze. Jednakże nie ma sklepów, choć są kawiarnie: na campingu, jak i troszkę wcześniej, bliżej głównej drogi jest właśnie kawiarnia i kolejny duży parking.

Social media & sharing icons powered by UltimatelySocial

Polub nas!